Nic dodac nic ujać... trochę zywicy epoksydowej, włókna szklanego, szpachli z włóknem oraz wykończeniówki i panele drzwiowe prezentują się następująco...
wydaje się na oko, że są nierówne (bo widać wykończeniówkę{ta biała}, szpachle z włóknem {ta szara} oraz nawet samo włókno z żywicą {różowe}), ale w rzeczywistości są wyszlifowane na glanc i już leżą u tapicera! Zdecydowałem się, że będę je obijał taką tkaniną jak mam na fotelach...
czwartek, 11 września 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz